Czeko-powidła

A żeby zapewnić sobie pomysł na zimny zimowy wieczór, to zrobiliśmy czekoladowe powidła, z chałką i ciepłym mlekiem będą idealne . Przepis z typu ile nie dacie będzie dobre :) Można też wykorzystać jako nadzienie do rogalików, albo do ciasta.

-ok 5 kg śliwek węgierek
-200 g kakao ciemnego
-cukier ( u mnie prawie 1 kg)
-2 opakowania cukru waniliowego

Śliwki wydrylować, pokroić na mniejsze kawałki i wrzucić do dużego garnka i gotować, gotować gotować na małym ogniu aż się śliwki rozpadną, dodać część cukru, gotować, jak już śliwki będą miały stałą konsystencję dodajemy kakao, cukier waniliowy i resztę cukru. Zagotowujemy wszystko razem i wykładamy gorące do słoików, odkręcamy dnem i zostawiamy do ostygnięcia. Najlepsze powidła gotuje się kilka dni, ale tym wystarczy tyle, są bardzo pyszne :0

[zdjęcie kremu wkleję jak otworzymy kolejny, bo pierwszy testowy bardzo szybko się skończył]

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Krupnik THERMOMIX

Sos koperkowy na ciepło THERMOMIX

Genialne szybkie bagietki THERMOMIX